Pomimo wielu trudności, w tym obfitych opadów śniegu dotarliśmy nieco spóźnieni, ale bardzo licznie (ponad 70 osób) na wspólne kolędowanie do Centrum św. Maksymiliana w Harmężach. Spotkanie rozpoczęło się od Mszy świętej, której przewodniczył o. Tomasz Pawlik OFMConv z Rychwałdu, współkoncelebrowli – o. Arkadiusz Bąk OFMConv oraz ks. Grzegorz Guga, asystent MI w Żywcu.
W homilii o. Arkadiusz Bąk mówił o roli Matki Bożej w historii Polski i świata, wiele trudnych do zrozumienia zwycięstw możemy jedynie wytłumaczyć Bożą interwencją. Odpowiedź znajdujemy w Księdze Machabejskiej: „Juda odparł: «Bez trudu wielu może być pokonanych rękami małej liczby, bo Niebu nie czyni różnicy, czy ocali przy pomocy wielkiej czy małej liczby. Zwycięstwo bowiem w bitwie nie zależy od liczby wojska; prawdziwą siłą jest ta, która pochodzi z Nieba” (1 Mch 3, 8).
Maryja była rónież bardzo ważna w życiu więźniów w Auschwitz. Maryja nigdy nie przestaje działać, nie porzuca swoich dzieci szczególnie w chwili cierpienia. Ojciec Arkadiusz przybliżył zebranym niezwykłą historię małej, niespełna 30-to centymetrowej figurki Matki Bożej – dziś nazywanej Matką Bożą zza drutów, która znajduje się w bocznym ołtarzu w kościele w Harmężach, a którą wyrzeźbił – Bolesław Kupiec z Poronina, więzień Auschwitz o nr 792.
Bracia Kupcowie za działalność konspiracyjną w ruchu oporu zostali aresztowani przez gestapo i osadzeni w KL Auschwitz. Ich dom rodzinny od pierwszych dni okupacji służył pomocą żołnierzom i oficerom polskim. „Figurka Matki Bożej Niepokalanej, którą Bolesław Kupiec wyrzeźbił w KL Auschwitz jest wyrazem jego ucieczki od tamtejszej strasznej rzeczywistości w świat Piękna i Dobra” – powiedział o. Arkadiusz. Rzeźba miała także specjalne zadanie – w wydrążonym otworze został umieszczony gryps następującej treści -na jednej stronie: “Tę karteczkę powierzam w opiekę Matce Boskiej i niech nas nadal ma w swojej opiece”, a z drugiej strony kartki: “Prosimy o pomoc dla naszych rodziców, którzy pozostali bez opieki, gdyż sześciu synów jest zamkniętych od 17 I 1940 r. Tę figurkę wykonał jeden z tych synów. Adres: Kupcowie, Poronin k. Zakopanego, ul. Kasprowicza 7”. Treść ta została odkryta i ujawniona dopiero w 1971 roku, kiedy to figurka została odnaleziona u ks. kanonika Władysława Grohsa, w Wieliczce. Figurka następnie trafiła do Oświęcimia, następnie do Niepokalanowa.
Klasztor niepokalanowski przekazał figurkę do Centrum św. Maksymiliana w Harmężach, gdyż to miejsce jest dla “Matki Bożej zza drutów” najbardziej odpowiednie.
Od siedmiu lat kopia figurki Matki Bożej zza drutów jest nagrodą za działalność ewangelizacyjną i apostolską dla osób duchownych i świeckich mieszkających i działąjących na terenie diecezji bielsko- żywieckiej.
Po Mszy świętej wszyscy zebrali się przy stole w klasztornym refektarzu na wspólnym kolędowaniu i rozmowach.
Następne spotkanie modlitewno-formacyjne dla wspólnot Rycerstwa Niepokalanej zaplanowane jest na sobotę 11 lutego na godz. 9:30 w Sanktuarium Matki Bożej Rychwałdzkiej.
Serdecznie zapraszamy w każdą środę o godz. 18:00 do Harmęż na uroczystą Eucharystię i nabożeństwo do Matki Bożej zza drutów i św. Maksymiliana.
